Dnia 20 i 21 czerwca br. na zaproszenie Związku Pszczelarzy ze Svidnika (Słowacja) ich miasto odwiedziła grupa dwudziestu dwóch pszczelarzy z powiatu sanockiego. Spotkanie było wynikiem realizowania przez powiat projektu „Noce i dnie kultury pogranicza polsko – słowackiego” współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżet państwa za pośrednictwem Euroregionu Karpackiego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska-Republika Słowacka 2007-2013. Głównym celem spotkania miała być wymiana doświadczeń i wiedzy w prowadzeniu gospodarki pasiecznej. Termin został wybrany tak aby oba środowiska mogły zaprezentować swój dorobek w postaci miodów, wyrobów pszczelich oraz narzędzi pasiecznych podczas wystawy zorganizowanej w ramach „Dni Miodu” w Svidniku. Co prawda impreza nie maila takiego rozmachu jak „Bartnik Ziemi Sanockiej”, ale pomimo to przez stoiska przewinęło się kilkaset osób. Po południu oba środowiska spotkały się na dyskusji panelowej podczas której była szansa na bliższe poznanie się i wymianę doświadczeń. Pogoda tego dnia sprzyjała pracy w pasiece, dlatego też część Słowaków wybrała właśnie ją zamiast spotkania. Dlatego, też to polscy pszczelarze podczas warsztatów stanowili większość. Najbardziej interesującą częścią był wykład doc. dr Jana Kopernički’ego , który na co dzień pracuje na Wydziale Pszczelarstwa Uniwersytetu Rolniczego w Nitrze. Najwięcej czasu poświęcono na dyskusję : jak najskuteczniej zwalczać najgroźniejszą w regionie chorobę pszczół zwaną - warrozę. Nie zabrakło również pytań o opłacalność pszczelarstwa w obu krajach, o problemach z nowymi gatunkami roślin, czy stosowaniem środków zwiększających wydajność upraw, a niszczących całe pasieki. Spotkanie to nie zakończyło dyskusji, która odżyła następnego dnia kiedy nasi pszczelarze odwiedzali pasieki panów: Janko Kuzamtovič’a w Svidniku i w największej pasiece w powiecie svidnickim w miejscowości Rakovčik - przewodniczącego Związku Pszczelarzy w Svidniku Milana Matiaš’a w której jest, aż osiemdziesiąt rodzin pszczelich. Szczególne zainteresowanie w pierwszej pasiece wzbudził „Rekreacyjny Pszcelarz”, który okazał się niewielkim domkiem jakich wszędzie dużo na działkach. Jednak zasadnicza różnica polegała na tym, że wnętrze tego domu poprzez system rurek był połączony z wnętrzem ula. Dzięki temu osoby, którym zalecono pszczelą aromaterapię mogli jej doświadczyć bezpośrednio. Chodzi o to, że powietrze w środku ula gdzie znajduje się pszczela rodzina jest przepełniona nie tylko zapachem, ale i drobinami pyłków pszczelich, propolisu i innych substancji, które są skuteczne na niektóre dolegliwości dróg oddechowych. Sam pomysł przywieziono dzięki podobnym kontaktom jak ten w Svidniku, ale z pszczelarzami z Ukrainy, gdzie ten rodzaj leczenia staje się coraz bardziej popularny. Wizyta w drugiej pasiece była bardziej robocza i skupiała się na zagadnieniach i problemach prowadzenia dużych pasiek. Na zakończenie nasi pszczelarze zaprosili swoich słowackich kolegów do udziału w Bartniku Ziemi sanockiej, który w tym roku odbędzie się 1 września 2013 r.
Wizyta pszczelarzy z powiatu sanockiego w Svidniku 20-21 czerwca 2013r.
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt