15 czerwca w auli Uczelni Państwowej im. Jana Grodka w Sanoku odbył się jubileusz 5-lecia Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SPZOZ w Sanoku, na którym pojawiło się wielu znamienitych gości, m. in.: wojewoda Ewa Leniart, Agnieszka Tuderek-Kuleta – dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa z Ministerstwa Zdrowia, prof. Robert Gałązkowski – dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
– Jubileusz 5-lecia Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego skłania do refleksji – mówi dyrektor Beata Pieszczoch. – Ktoś może powiedzieć, że 5 lat to niewiele, ale dla dyrekcji, załogi naszego pogotowia oraz dla osób, które brały udział w utworzeniu tej jednostki to aż pięć lat intensywnej pracy, podczas której nie było czasu na stagnację.
Przypomnijmy, że w marcu 2017 r. Rada Powiatu Sanockiego podjęła uchwałę o utworzeniu Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SPZOZ w Sanoku. Decydujący wpływ na powstanie jednostki miała wojewoda Ewa Leniart.
W kwietniu 2018 roku p. Beata Pieszczoch została powołana na stanowisko dyrektora. Powierzono jej zadanie organizacji od podstaw nowej jednostki, utworzenia nowoczesnego, wydzielonego ze struktur szpitali pogotowia, które miało zabezpieczać obszar czterech powiatów. Była to misja obciążona ryzykiem niepowodzenia, jednak zakończona sukcesem.
Od 1 sierpnia 2018 r. pogotowie zaczęło funkcjonować jako samodzielny podmiot leczniczy, a od 1 kwietnia 2019 roku objęło swoim zasięgiem powiat sanocki, bieszczadzki, leski i brzozowski.
– Pięć lat działalności pogotowia to czas, w którym wydarzyło się coś niezwykle ważnego, bo właśnie tutaj, w Bieszczadach, ratownictwo medyczne przeszło diametralną zmianę – zaznacza dyrektor Beata Pieszczoch. – W ciągu tych lat poprzez wymianę praktycznie wszystkich ambulansów i sprzętu medycznego wzmocniło się bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców i turystów. To tutaj pacjenta w stanie zagrożenia życia i zdrowia ratuje profesjonalny, wykształcony zespół ratowników medycznych, który może dotrzeć w trudne górskie rejony nową karetką z napędem 4x4, wyposażoną w sprzęt spełniający najwyższe europejskie standardy.
Jak podkreśla dyrektor Pieszczoch, 5 lat to ponad 7 mln zł wsparcia finansowego, jakie Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe otrzymało ze źródeł rządowych: Ministerstwa Zdrowia, Wojewody Podkarpackiego, Marszałka Województwa Podkarpackiego, władz samorządowych Powiatu Sanockiego, instytucji, przyjaciół bieszczadzkiego pogotowia.
– Pięć lat to także nowe wyzwania i sprawdzian dla pogotowia – dodaje dyrektor Beata Pieszczoch. – To zmaganie się z pandemią Covid-19, to czas kiedy ratownicy medyczni stali na pierwszej linii walki z koranawirusem i nie zawiedli, czas który wymagał dostosowania jednostki do nowych wymagań epidemiologicznych, to również czas wojny i tworzenia punktów medycznych, w których była udzielana pomoc dla naszych sąsiadów z Ukrainy. Pięć lat to także pięć nowo otwartych budynków podstacji, w których ratownicy medyczni znaleźli lepsze warunki do stacjonowania.
Ten 5-letni okres to również ponad 70 tysięcy wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego, którym towarzyszyło uczucie satysfakcji, ale również ból porażki w walce o ludzkie życie i dziesiątki ludzkich dramatów.
– Podczas pięciu lat wzajemnie docieraliśmy się jako załoga, ale również zacieśnialiśmy współpracę z poszczególnymi służbami – podkreśla dyrektor Beata Pieszczoch. – Pięć lat to setki przeszkolonych dzieci młodzieży z zakresu pierwszej pomocy, to dziesiątki szkoleń i ćwiczeń załogi po to, aby nieść profesjonalną pomoc. Dzisiaj chcemy się nadal rozwijać, szkolić nasz zespół i innych, wymieniać sprzęt na nowy, ale również zbudować nasze miejsce, siedzibę, która umożliwi pogotowiu dalszy rozwój. Liczymy na Państwa obecność i pomoc. Chcę też wyrazić swoją wdzięczność i podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do powstania i rozwoju Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego.
Zdjęcia z Jubileuszu dostępne są na Facebooku Powiatu Sanockiego.