Radni Powiatu Sanockiego jednogłośnie poparli wniosek Klubu Radnych „Prawo i Sprawiedliwość” w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. Kilku radnych obecnych 28 marca br. na sesji nie wzięło udziału w głosowaniu.
Inicjatorem wniosku był Andrzej Chrobak, członek Zarządu Powiatu Sanockiego.
Wnioskodawcy uważają, że o znaczeniu i randze świętego Jana Pawła II świadczy chociażby obecność na ceremonii pogrzebowej kilku milionów ludzi, którzy przybyli niejednokrotnie z bardzo odległych zakątków świata. Podkreślają, że w ostatniej drodze papieża z Polski uczestniczyło 4 królów, 5 królowych i 70 prezydentów.
"Michaił Gorbaczow, tak przecież odległy ideologicznie chrześcijaństwu przywódca ZSRR określił Świętego Papieża jako „Największy autorytet moralny”, a Aleksander Sołżenicyn nazwał Go „Darem od Boga”. To właśnie Jan Paweł II udał się do miejsca odosobnienia Ali Agca zamachowca, który próbował pozbawić Go życia. Przybył do więzienia ze słowem przebaczenia, tak jak nakazuje religia, którą wyznawał" - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Wnioskodawcy zgodnie zaznaczają, że niewielu Polaków jest tak rozpoznawalnych na świecie jak Jan Paweł II, człowiek wielu talentów. W młodości aktor, twórca wierszy, sztuk teatralnych, jak również zwykły robotnik, który poznał trud fizycznej pracy.
„Te wszystkie doświadczenia ukształtowały przyszłego kapłana, a później arcybiskupa i papieża. Z kolei pogłębione studia teologiczne, praca naukowa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim dały solidny fundament mądrości, z jaką Papież nauczał ludzi różnej narodowości w trakcie pielgrzymek do ponad stu trzydziestu krajów na wszystkich kontynentach kuli ziemskiej. Przemawiając do wiernych, umacniał wiarę, dawał wskazówki jak być chrześcijaninem we współczesnym świecie, jak żyć.
Cechą charakterystyczną pontyfikatu Jana Pawła II była otwartość wobec innych religii i wyznań chrześcijańskich. Był on autorytetem, z którym liczyli się przywódcy światowych mocarstw. Dla wielu innych był niewygodny, ponieważ wstawiał się za prostym człowiekiem, bronił wolności sumienia, wyznania czy słowa.
Papież z dalekiego kraju odegrał kluczową rolę w przemianach demokratycznych, które objęły dawne kraje bloku socjalistycznego. Zapewne dlatego imperium zła wydało wyrok śmierci na Świętego Papieża. Na szczęście, jak powiedział po fakcie nasz rodak: „Jedna ręka strzelała, a inna kierowała kulę”. Jan Paweł II był przekonany, że to Matka Boża uratowała go przed śmiercią”.
Radni Powiatu Sanockiego jednogłośnie sprzeciwili się próbie podważania roli świętego Papieża Jana Pawła II, jaką odgrywał i odgrywa w polskim społeczeństwie i na całym globie, a także szarganiu Jego dobrego imienia w oparciu o wątpliwej jakości materiały dziennikarskie.